Naprawdę bardzo dobra i fajna rola Pameli!
I jej bohaterka jest świetna! Ostra jak prawdziwa żyleta, charakterna...Te jej miny, te jej tekst, odpowiedzi i to jak to mówi.Tak przez zęby(coś jak Clint Eastwood w "Grand Torino")...Z wierzchu ostra jak żyleta, w środku miękkie serce...Uwielbiam takie laski!
A no i do tego Pamela w swoich najlepszych latach jeśli chodzi o wygląd!(No może gdy była trochę młodsza wyglądała jeszcze lepiej)...Te włosy!Te fryzury! Te OCZY! I te usta! Plus figura! Wyglądała REWELACYJNIE!!! :D
Film bajeczka, ale przy takich filmach nie można, nie wolno wręcz wnikać w szczegóły i dopatrywać się jakiś...Za to takie niezłe męskie kino.I nawet nie chodzi o cycki Pameli(mówiąc kolokwialnie i dosłownie), ale o np.motory, samochody i całą otoczkę